Wp.pl: "Senat za wejściem w życie ustawy ws. działkowców od 19 stycznia"
1212.2013
Senat opowiedział się za poprawką do ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych, zgodnie z którą regulacja ma zacząć obowiązywać od 19 stycznia 2014 r. Nowe przepisy są konsekwencją wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 2012 r.
Senatorowie wnieśli w czwartek poprawki do ustawy o charakterze legislacyjnym. Przyjęta zmiana dotyczy m.in. daty wejścia w życie nowych przepisów. Zgodnie z przyjętą poprawką, nowe prawo zacznie obowiązywać od 19 stycznia 2014 roku. Wcześniej nowe przepisy miały zacząć obowiązywać od 21 stycznia 2014 roku, czyli od dnia, kiedy stare przepisy, zgodnie z wyrokiem TK, przestaną obowiązywać. Jak podkreślił w środę wieczorem w Senacie Bartłomiej Piech z Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych, 19 stycznia jest bezpieczną datą. - Chodzi o to, aby nie pojawiły się wątpliwości interpretacyjne, co do praw, które przysługują działkowcom - podkreślił.
Inna poprawka, którą senatorowie przegłosowali jednogłośnie, przewiduje, że oświadczenia woli stron, umowy o przeniesieniu praw do działki będą składane w formie pisemnej z podpisami poświadczonymi notarialnie. Wcześniejsza propozycja nie wymagała takiego notarialnego poświadczenia. Teraz ustawą zajmie się Sejm. Zmiany w prawie były niezbędne ze względu na wyrok Trybunału Konstytucyjnego, który uznał za niezgodne z konstytucją 24 przepisy ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych. TK zakwestionował m.in. rozwiązania określające przywileje PZD, w tym monopol Związku na przydział działek czy obowiązkową przynależność do niego. Nowe przepisy zakładają m.in., że w ciągu 12 miesięcy od wejścia w życie ustawy, zarządy ogrodów działkowych będą musiały obowiązkowo zwołać zebranie wszystkich działkowców, by ci zdecydowali, czy chcą pozostać w PZD, czy powołają odrębne stowarzyszenie. Ustawa przewiduje, że ogrody działkowe będą mogły być zlikwidowane, ale wyłącznie pod cele publiczne. W przypadku likwidacji, zagwarantowane jest m.in. odszkodowanie np. za altany bądź nasadzenia, a ogród musi zostać odtworzony w innym miejscu. Ogrody działkowe będą mogły być także dziedziczone. Prace nad nowym prawem prowadzone były w Sejmie od kilku miesięcy, a posłowie z połączonych komisji infrastruktury oraz samorządu terytorialnego zajmowali się aż czterema projektami w sprawie ogrodów działkowych. Swoje projekty złożyły: Solidarna Polska, SLD, PO, a także Komitet Inicjatywy Ustawodawczej. Wiodącą rolę pełnił jednak projekt obywatelski. Prace nad ustawą były długie i burzliwe - doszło m.in. do protestu działkowców zrzeszonych w Polskim Związku Działkowców, a nawet manifestacji pod Sejmem oraz kancelarią premiera. Działkowcy sprzeciwiali się zmianom proponowanym przez PO i rząd. Ich zdaniem godziły one w istotę ogrodów i mogły pozwolić na ich łatwe przejęcie przez deweloperów. Ostatecznie, jeszcze w październiku, PO zdecydowała się poprzeć poprawki PZD. Nadal jednak nieuzgodnioną kwestią było uwłaszczenie działkowców. Platforma proponowała uwłaszczenie tych, których działki są w użytkowaniu wieczystym PZD. Według strony społecznej propozycja PO mogła być niekonstytucyjna, ponieważ dzieli działkowców na bardziej i mniej uprzywilejowanych. Zdaniem prawników zachowanie tego artykułu spowodowałoby konieczność gruntownej przebudowy projektu. Podczas listopadowego spotkania premiera Donalda Tuska z działkowcami zdecydowano, aby przepisy dotyczące uwłaszczenia znalazły się w odrębnej ustawie. W Polsce jest 4600 ogrodów działkowych, w których znajduje się ponad 966 tys. działek. Powierzchnia ogrodów zajmuje 43 tys. ha. 90 proc. ogrodów działkowych znajduje się w miastach. Działkowcami są głównie emeryci (42 proc.) i renciści (11 proc.).